Orłowskie molo przyciąga nie tylko miłośników morza, ale i poszukiwaczy spokoju oraz wytchnienia. Niedługi spacer po drewnianym pomoście pozwala poczuć się jak na statku, a wędrówka zakończyć się może dokładną obserwacją statków przez miejskie lornetki (koszt uruchomienia lornetki to zaledwie kilka złotych). W pobliżu zacumowane są rybackie kutry, w tle gdyński klif, nieopodal tawerna czy Domek Żeromskiego, a wszystko to w otulinie drzew z jednej i morza z drugiej strony. Idealne miejsce na chwilę oddechu.

Przed wejściem na molo znajduje się niewielki plac zabaw z jedną zjeżdżalnią i kilkoma huśtawkami, z których rozciąga się doskonały widok na Zatokę Gdańską.